26.10.2011 17:40

Na ostatniej, przedwyborczej prostej

Troje kandydatów do Zarządu Samorządu Uczniowskiego skonfrontowało się w środę, w szkolnej świetlicy. Pojedynek Aleksandry Chatys (Ia), Szymona Malinki(IId) i Kamila Brewczyńskiego(IIe) trwał jedną godzinę lekcyjną i składał się z 4 rund. W skład publiczności weszli uczniowie, ze wszystkich klas, z numerami 5, 10, 15, 20, 25, oraz inni którzy poświęcili lekcje, by przyjrzeć się rywalizacji o stanowiska w SU.

Kandydaci rozpoczęli od autoprezentacji, zgodnie z kolejnością wylosowaną wcześniej. Każdy uczestnik debaty miał 2 minuty, by przedstawić siebie i swój program. W rundzie drugiej pretendenci do stanowisk w Samorządzie Uczniowskim zadawali sobie wzajemnie pytania. Każdy z nich zadał po jednym pytaniu do swojego rywala, tym samym, odpowiadał dwukrotnie. Testowanie konkurentów w większości przypadków polegało na podważeniu punktów z programu wyborczego rywala. W kolejnej części debaty kandydaci zmierzyli się z publicznością. W trakcie niemal 30minutowej rundy trzeciej kilkunastu uczniów zabrało głos. Przeważnie ich pytania były skierowane do całej trójki, np. o cenę biletu na szkolne dyskoteki, o wyobrażenie współpracy z dyrekcją. Trzykrotnie z pytaniem zwracano się do konkretnego kandydata. Nie zabrakło kwestii niszczenia plakatów przez jeden z komitetów wyborczych. Na zakończenie, każdy z kandydatów dysponował jedną minutą na podsumowanie środowego spotkania.

Debata zakończyła trwającą od kilku dni kampanię wyborczą. W czwartek i piątek zakazana jest agitacja, czyli próba pozyskiwania wyborców. „Czas decyzji” nadejdzie w piątek, gdy wszyscy uczniowie II LO staną przed urną do głosowania. Teraz największe znaczenie dla kandydatów ma opinia uczniów obecnych na środowej debacie. To oni przekażą swoje uwagi i preferencje pozostałym członkom swoich klas.

Marcin Musiał

Zaloguj się

Numerki

DNI WOLNE!