07.07.2012 06:50

Podsumowania wizyty we Francji

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: „ z czym kojarzy ci się Francja?”. Dla wielu odpowiedź jest symultaniczna ze słowem moda, inni myślą o croissantach, a jeszcze inni widzą przed oczami panoramę Paryża. Ale czy zastanawialiście się kiedykolwiek o czym myśli typowy francuski nastolatek, gdy wspomina się o Polsce? Grupa trauguciaków i uczniów z Gimnazjum nr 12 przez tydzień miała szanse przekonać się, czy opinia jaka krąży o nas po świecie sprawdzi się w konfrontacji z obcokrajowcami. Termin od 29.05 do 04.06 był czasem rewizyty naszych znajomych z Rouen, którzy mieli szansę przekonać jeszcze przed Euro 2012 o naszej sławnej gościnności.

Francuzi mieli szansę zobaczenia kilku ważnych dla nas miejsc. Pokochali Kraków za iście paryską atmosferę. Mieli oni do czynienia z naszą historią odwiedzając miejsce pamięci i muzeum w Oświęcimiu. Zwiedzili Częstochowę, zobaczyli szkoły biorące udział w programie wymiany, wzięli udział w rajdzie na trasie Olsztyn – Biskupice. Tydzień ten był bogaty w atrakcje. Każdy z nas starał się zapewnić Francuzom maksymalną ilość frajdy w wolnym czasie. Poznali oni nasze miasto nie tylko od strony historycznej – wieczory spędzaliśmy wspólnie np. na karaoke, bilardzie czy spotkaniach w częstochowskich kawiarniach. Nie można było narzekać na nudę czy brak zajęcia. Jedyne, na co zwrócili uwagę nasi znajomi, było jedzenie. Na spotkaniu w Urzędzie Miasta śmiech wywołało pytanie jednej z dziewczyn : „jak Polacy mogą tyle jeść!?”. We Francji posiłki spożywa się w innych ilościach i w innych godzinach niż u nas. Byli raczej sceptycznie nastawieni do zup ;). Tydzień ten minął w niesamowicie szybkim tempie, zanim wszyscy się zadomowili, już musieli wracać.

Podsumowując, wymiana uczniowska daje nam wiele możliwości. Szlifowanie języka obcego nie jest jej jedynym ważnym aspektem. Kontakt z obcokrajowcami łamie stereotypy i poszerza horyzonty. Życie z obcymi ludźmi usamodzielnia i uczy odpowiedzialności za innych. Jest to też fantastyczną rozrywką. Jestem przekonana, że jeśli będziemy dbać o zawarte w czasie wymiany znajomości, z pewnością zaowocują dalszą przyjaźnią polsko - francuską. Myślę, że każda osoba, która wzięła udział w tegorocznej wymianie, w przyszłym roku z chęcią zaangażuje się w kolejny projekt. Może znów spotkamy się w Rouen …

Karolina Chudy

 

W dniach 13 - 21. 03. 2012 r. uczniowie Traugutta odwiedzili swoich francuskich kolegów ze szkoły w Rouen. Czas płynął szybko i zanim się spostrzegliśmy nastał już ostatni wieczór wspólnych rozmów i spotkań.
Z  łezką w oku wsiedliśmy do pociągu, który zdążał do Paryża. Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie na wieżę Eiffle'a, mocne postanowienie "My tu wrócimy!"i mogliśmy ruszać w drogę. Do Częstochowy dotarliśmy zmęczeni, ale szczęśliwi i od razu zaczęliśmy odliczać dni do rewizyty. 29 maja o godzinie 18, trauguciacy spotkali się pod szkołą, by powitać swoich francuskich kolegów. Wraz z nimi przyjechał dziennikarz Eric Hameury , który dokumentował nasze spotkania. Film można obejrzeć tutaj:
http://sainte-marie.spip.ac-rouen.fr/spip.php?article1122 . Podczas tej wymiany mogliśmy zaprzeczyć stereotypowi Polaka i zapoznać naszych kolegów z polskimi tradycjami. Taka forma  nauki pozwala także na
doskonalenie języka obcego i poznanie wielu nowych osób.


Katarzyna Rećko

II LO

Zaloguj się

Numerki

DNI WOLNE!